Udział w tym spotkaniu był dla mnie niespodzianką. Niesamowity czas. Mam wrażenie, że w kobietach jest niesamowita moc, a dzielenie się świadectwem swego życia, swoimi emocjami, doświadczeniami i różnymi przygodami życia daje siłę nie tylko innym, ale im samym – aby z perspektywy czasu dostrzec to, co osiągnęły, czego dotknęły i co uczyniło je mocnymi.
Coraz bardziej przekonuje się że kobiety mają w sobie niesamowitą siłę – są zdeterminowane, szukają rozwiązań, potrafią się wspierać, prowadzić w podobnym kierunku. W szacunku do siebie nawzajem dbają o siebie również wtedy, kiedy te kierunki się różnią.
Nie chcę tym wpisem odbierać mężczyznom ich roli w naszym życiu, ale w związku z tym, że to było spotkanie kobiet moja refleksje przede wszystkim dotyczy tego jakie One są, jaka Ja jestem.
Na tym spotkaniu połączył Bóg każdą z nas, by dotknęła tego Kim jest w Jezusie Chrystusie, co może osiągnąć, jakie cele zrealizować, jaki spokój mieć w sercu.
To niesamowite jak bardzo Jesteśmy Ukochane i Wybrane do tego, żeby być Córkami Boga. Córkami, Dziedziczkami, tymi – które mają nowe drzewo genealogiczne i najlepszego Ojca, Towarzysza, Przyjaciela i Ukochanego. Ciekawy jest również aspekt drogi w tym kontekście, bo dojazd tam również był przygodą. Jechałam z dwoma Dzielnymi Kobietami. To był czas, kiedy widziałyśmy za szybami samochodu cudowne ptaki, sarny, zmieniającą się pogodę. Był to czas kiedy mogliśmy się dzielić różnymi rzeczami, uwielbiać Boga i wspierać nawzajem. Śmiać się z najmniej pozornych rzeczy, które zrozumieją przede wszystkim kobiety :)
Jestem wdzięczna Bogu że mogę otaczać się ludźmi, którzy prowadzą mnie w tak wspaniałe podróże, którzy pokazują mi tyle nowych dróg, tyle nowych osób, tyle nowych form, by być blisko siebie i innych. Te drogi prowadzą do tego, że powoli odkrywam to Kim Bóg mówi że Ja jestem, co mówi Jego słowo o Moim istnieniu. Jakie plany ma dla mnie i wspaniałą drogę. To co było – minęło. Są obok kobiety, które są silne dzięki mocy swojego świadectwa. Świadectwo ich życia uczyniło je twardymi, mężnymi wojowniczkami – z sercem, które jest otwarte nie tylko na siebie, ale przede wszystkim na innych.
Mój Bóg jest Bogiem odbudowy
Widzi Każdą z Nas
Amen